piątek, 3 maja 2013

Ciągle pada

Ciągle pada! Asfalt ulic jest dziś śliski jak brzuch ryby,
Mokre niebo się opuszcza coraz niżej,
żeby przejrzeć się w marszczonej deszczem wodzie. A ja?
A ja chodzę desperacko i na przekór wszystkim moknę,
Patrzę w niebo, chwytam w usta deszczu krople,
patrzą na mnie rozpłaszczone twarze w oknie, to nic.

Ciągle pada! Ludzie biegną, bo się bardzo boją deszczu,
Stoją w bramie, ledwie się w tej bramie mieszcząc,
ludzie skaczą przez kałuże na swej drodze. A ja?
A ja chodzę, nie przejmując się ulewą ani spiesząc,
Czując jak mi krople deszczu usta pieszczą,
ze złożonym parasolem idę pieszo, o tak!

Ciągle pada, alejkami już strumienie wody płyną,
Jakaś para się okryła peleryną,
przyglądając się jak mokną bzy w ogrodzie. A ja?
A ja chodzę w strugach wody, ale z czołem podniesionym,
Żadna siła mnie nie zmusza i nie goni,
idę niby zwiastun burzy z kwiatkiem w dłoni, o tak.

Ciągle pada, nagle ogniem otworzyły się niebiosa,
Potem zaczął deszcz ulewny siec z ukosa,
liście klonu się zatrzęsły w wielkiej trwodze. A ja?
A ja chodzę i niestraszna mi wichura ni ulewa,
Ani piorun, który trafił obok drzewa,
słucham wiatru, który wciąż inaczej śpiewa.


Ta piosenka Czerwonych Gitar 'chodziła' za mną dzisiaj przez cały dzień.
Nie wiem jak u Was, ale od wczoraj CIĄGLE PADA i woda zalewa mi ogród. Co prawda mam odwodnienie, ale nie jest tak bardzo wydajne jak bym sobie tego życzyła.

I jak tu w takich warunkach zrobić losowanie?
Mam nadzieję, że jutro się uda.

Na szczęście jest ktoś komu ta pogoda bardzo się spodobała...
...i dzielnie wyruszył na 'podbój głębin' :)

 
 
Ja nawet nie miałam ochoty nosa wyściubić z domu i zdjęcia zrobiłam 'z okna'.
A mój kochany synek był zadowolony na 100 a nawet na 200%.

 
I przez pół godziny dzielnie walczył statkami morskimi zrobionymi z kawałków drewna...

 
pozdrawiam ciepło
JoC

17 komentarzy:

  1. Ale masz cudny ogród, tylko pozazdrościć :) A synuś widzę z tej pogody w pełni szczęśliwy :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Super!! dzieci kochają kałuże :) a ogród - bajka!!

    OdpowiedzUsuń
  3. Na tym właśnie polega szczęśliwe dzieciństwo!
    Mimo wszystko, słońca życzę:-)

    OdpowiedzUsuń
  4. A u nas robi się za sucho... Pomysłowy ten Twój synek:) świetna przestrzeń do zabawy w każdą pogodę :D

    OdpowiedzUsuń
  5. dla dzieciaków taka pogoda to raj :)))

    pozdrawiam ciepło

    OdpowiedzUsuń
  6. ładnie u ciebie padało!
    u mnie tylko się chmurzyło,przez cały weekend zero deszczu
    a dziś piękne słonko świeci

    OdpowiedzUsuń
  7. ale mial zabawe fajnie tak w kaloszach po kałużach, sama wczoraj tak brodziłam , naa działeczce mimo deszczu kończyliśmy studnie

    OdpowiedzUsuń
  8. U mnie dopiero wczoraj wieczorem zaczęło lać, dziś już nie pada, ale niebo jest bardzo zachmurzone. No i z dzisiejszego ogniska chyba nici:)

    OdpowiedzUsuń
  9. U mnie nawet gradem wczoraj sypnęło:) Ach ta nasza tegoroczna kapryśna wiosna:)

    OdpowiedzUsuń
  10. A u mnie miało padać a nie padało za to dzisiaj jakoś się chmurzy więc lecę do ogrodu bo robota czeka a weekend się kończy. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  11. U nas już dziś pojawiło się słonko i było cieplutko :D zatem od samego raniuska realizowałam swój ogródkowy projekt. A Tobie faktycznie masakryczne zalało :/ ale widać żę niektórym sprawiło to ogrom radości :D

    OdpowiedzUsuń
  12. Syn ma świetną zabawę; wszystkie dzieci lubią chlapać się w kałużach.
    Moje wnuki nie miały nowych gumowców i praktycznie w domu, zamiast w ogródku trzeba było zabawy organizować. Dopiero dziś popołudniu się u nas przejaśniło.
    Z zaplanowanych ogródkowych prac nie zrobiłam nic.....
    Dziś musieliśmy wracać do domu i pewnie od jutra będzie słoneczko.
    Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
  13. Twój synek daje dowód,że w czasie deszczu dzieci się NIE nudzą:)I to jest piękne!

    OdpowiedzUsuń
  14. A u mnie ani grama deszczu :( i suchota się robi. Jak to dzieciom do świetnej zabawy niewiele potrzeba - wystarczy kałuża, gumaczki i kawałki patyczków :). Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  15. już cię lubię. uwielbiam matki, które pozwalają na beztroskę swoim dzieciom!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bo uważam, że dzieci są najszczęśliwsze, gdy są mokre, brudne i mogą jeść rękami :)
      Oczywiście pozwalam im na wiele - aczkolwiek nie na wszystko.

      Usuń