piątek, 31 stycznia 2014

Nie mogę się doczekać...

Po jesiennej odsłonie ogrodu przyszedł czas na ZIMOWĄ. 
Czekam na ten śnieg i czekam...
... i jakoś nie mogę sie doczekać.
Na zewnątrz jest szaroburo i ponuro, a do tego bardzo zimno.

Aby Wam osłodzić trochę życie, podzielę się z Wami przepisem na CIASTECZKA IMBIROWE.
Są niezwykle kruche i smaczne, wprost idealne z gorącą herbatką albo grzańcem w mroźne zimowe wieczory.

Składniki:
250 g mąki
1 jajko
200 g masła
3 łyżki cukru
1 łyżeczka imbiru (świeżo startego lub suchego w proszku)
szczypta proszku do pieczenia


Zagnieść ciasto


Uformować wałek o średnicy 4 cm, owinąć w  folię aluminiową i włożyć na pół godziny do zamrażarki.


Zamrożone z wierzchu ciasta pokroić ostrym nożem na 0,5 cm placuszki.


Ułożyć ja na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia i upiec w nagrzanym piekarniku do lekkiego zrumienienia.

SMACZNEGO

Te ciasteczka niodmiennie kojarzą mi się z zimą, ponieważ zawsze pieczemy je dla św. Mikołaja,
aby się biedaczek rozgrzał :)

pozdrawiam
JoC